Wpływ nadwagi na chrapanie i bezdech senny

Nadwaga i otyłość to jedne z najczęstszych przyczyn chrapania i bezdechu sennego. Dodatkowe kilogramy nie tylko obciążają układ krążenia czy stawy, ale również znacząco wpływają na jakość oddychania w czasie snu.

1. Zwężenie dróg oddechowych

Tkanka tłuszczowa odkładająca się w okolicy szyi i gardła powoduje zwężenie dróg oddechowych. Podczas snu, gdy mięśnie gardła się rozluźniają, przestrzeń do przepływu powietrza staje się jeszcze mniejsza, co prowadzi do chrapania, a w cięższych przypadkach – do bezdechów.

2. Wzrost ciśnienia w drogach oddechowych

Nadmiar tkanki tłuszczowej wokół klatki piersiowej i brzucha utrudnia swobodne rozszerzanie się płuc. Organizm musi włożyć więcej wysiłku w oddychanie, co dodatkowo zaburza spokojny sen.

3. Osłabienie mięśni gardła i języka

Otyłość często idzie w parze z mniejszą sprawnością mięśniową. Osłabione mięśnie gardła i języka łatwiej zapadają się do tyłu w czasie snu, powodując chwilowe przerwy w oddychaniu, czyli bezdechy.

4. Zespół bezdechu sennego (OSA)

U osób z otyłością ryzyko wystąpienia obturacyjnego bezdechu sennego (OSA) jest nawet kilkukrotnie wyższe. OSA to choroba, w której w czasie snu wielokrotnie dochodzi do zatrzymania oddechu. Skutkiem jest przewlekłe niedotlenienie organizmu, uczucie zmęczenia, senność w ciągu dnia i zwiększone ryzyko chorób serca.

5. Poprawa po redukcji masy ciała

Dobra wiadomość jest taka, że utrata nawet kilku kilogramów może znacząco zmniejszyć chrapanie i liczbę epizodów bezdechu. Redukcja tkanki tłuszczowej wokół szyi poprawia drożność dróg oddechowych, a lepsza kondycja fizyczna wzmacnia mięśnie oddechowe.

Podsumowanie

Nadwaga to jeden z najważniejszych czynników ryzyka chrapania i bezdechu sennego. Zmiana stylu życia, zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna mogą nie tylko poprawić jakość snu, ale także zapobiec groźnym powikłaniom zdrowotnym.