GABINET JEST NIECZYNNY W DNIACH 10.11.2025 - 14.11.2025
Wielu dorosłych uważa, że problemy z migdałkami to domena dzieci. Tymczasem przewlekłe zapalenie migdałków coraz częściej dotyczy również osób dorosłych – często rozwija się powoli, przez lata, a jego objawy bywają tak subtelne, że łatwo je przeoczyć.
Migdałki podniebienne są częścią układu odpornościowego. Ich zadaniem jest ochrona przed bakteriami i wirusami wnikającymi przez gardło i nos. Kiedy jednak przez długi czas są narażone na infekcje, stany zapalne lub dym papierosowy, mogą same stać się źródłem zakażenia.
U dorosłych przewlekłe zapalenie migdałków rzadko przebiega z wysoką gorączką. Zamiast tego pojawiają się mniej charakterystyczne objawy:
uczucie drapania lub ciała obcego w gardle,
nieprzyjemny zapach z ust,
lekki, ale uporczywy ból przy przełykaniu,
okresowe powiększenie węzłów chłonnych na szyi,
zmęczenie i uczucie „ciągłej infekcji”,
chrapanie lub pogorszenie jakości snu.
Z czasem w kryptach migdałków mogą odkładać się tzw. czopy ropne (kamienie), które wydzielają nieprzyjemny zapach i sprzyjają dalszym zakażeniom.
Jeśli ból gardła lub uczucie przeszkody utrzymują się tygodniami, a infekcje powracają kilka razy w roku, warto odwiedzić specjalistę. Laryngolog oceni stan migdałków, może zlecić wymaz z gardła lub badanie krwi, by określić, czy przyczyną jest przewlekłe zapalenie bakteryjne.
W zależności od przyczyny, leczenie może obejmować antybiotykoterapię, płukanie migdałków, zabiegi fizykalne, a w bardziej zaawansowanych przypadkach – usunięcie migdałków (tonsillektomię). Ważne są również codzienne nawyki:
unikanie palenia papierosów,
regularne nawilżanie powietrza,
picie dużej ilości wody,
dbanie o higienę jamy ustnej.
Przewlekłe zapalenie migdałków nie zawsze daje głośne objawy, ale może znacząco wpływać na jakość życia. Wczesna diagnostyka i odpowiednie leczenie pozwalają uniknąć powikłań – dlatego warto nie lekceważyć nawet drobnych dolegliwości ze strony gardła.