GABINET JEST NIECZYNNY W DNIACH 29.09.2025 - 10.10.2025
Chrapanie to powszechny problem, który dotyka nie tylko osoby chrapiące, ale również ich partnerów. W aptekach można znaleźć coraz więcej preparatów mających pomóc w walce z tym zjawiskiem. Jednym z popularniejszych rozwiązań są spraye do gardła na chrapanie. Ale czy rzeczywiście przynoszą ulgę?
Większość sprayów przeciw chrapaniu zawiera składniki nawilżające i powlekające błonę śluzową gardła, podniebienia miękkiego oraz języczka. Ich zadaniem jest zmniejszenie wibracji tkanek, które powstają podczas oddychania w czasie snu – to właśnie one są główną przyczyną charakterystycznego dźwięku chrapania. Często w składzie znajdują się naturalne oleje (np. z mięty, eukaliptusa czy oliwek), gliceryna lub substancje łagodzące, które zmniejszają suchość i podrażnienie śluzówki.
Spraye mogą być skuteczne, jeśli chrapanie wynika z przesuszenia gardła, przeciążenia strun głosowych, czy łagodnego zwiotczenia tkanek miękkich. Sprawdzają się szczególnie u osób, które chrapią głównie w czasie infekcji, po spożyciu alkoholu, lub gdy śpią w suchym pomieszczeniu.
Jeśli chrapanie ma podłoże anatomiczne (np. skrzywiona przegroda nosowa, powiększone migdałki, otyłość, przerost języczka), spray raczej nie rozwiąże problemu. W takich przypadkach konieczna jest konsultacja laryngologiczna i czasem bardziej zaawansowane leczenie – od aparatów wspomagających oddychanie po "zabiegi na chrapanie".
Spraye do gardła przeciw chrapaniu mogą być pomocnym, doraźnym rozwiązaniem – zwłaszcza dla osób, u których problem jest łagodny i zależny od warunków snu. Nie są jednak cudownym lekiem na wszystkie przypadki. Jeśli chrapanie jest głośne, uporczywe lub towarzyszą mu przerwy w oddychaniu, warto skonsultować się z lekarzem, ponieważ może to być objaw bezdechu sennego, który wymaga specjalistycznego leczenia.